Bike Maraton gościł w gminie Grębocice już trzeci raz i wydaje się, że każdy kolejny jest po prostu bardziej „mega” i bardziej „giga”. Słowo „mini” w Obiszowie dotyczy tylko najkrótszego dystansu. Poza tym w Obiszowie nic nie jest „mini”.
Wielkie sportowe święto. Do legendy przeszły już słynne kiszone ogórki Pani Krysi serwowane przez gospodarzy i gospodynie w Obiszowie, żurek, chleb ze smalcem, domowe ciasta itp. przysmaki. Była też Strefa Dziecka, był Sonko Kids Bike Maraton, była strefa expo, była loteria fantowa. Najbardziej wakacyjna i chyba najbardziej radosna edycja Bike Maratonu za nami. Bez gór, bez wielkich przewyższeń, bez karkołomnych zjazdów – na to jeszcze przyjdzie w tym sezonie czas.
W Obiszowie zawsze było i jest sporo luzu, radości i dobrej zabawy. Również muzycznej, bo i tym razem było głośno – rockowo za sprawą The Mohers i hiphopowo za sprawą Egona. Pogoda – wakacyjna aż nadto ;-). Prawie 1000 uczestników, tłumy dzieciaków ścigających się w Sonko Kids Bike Maratonie, dużo kibiców i wszystko dopięte na ostatni guzik. Po prostu Bike Maraton w Obiszowie.